Jestem prostym człowiekiem xD zobaczyłam Jaejoonga więc musiałam kliknąć, zobaczyłam Taemina i czuję,że trafiłam do nieba. Jestem pewna,że opowiadanie przypadnie mi do gustu( zresztą jak każde opowiadania Luany) :)
Eh, nie lubię mpregów, nie trawię ich, ale... ale Taemin! Mój ukochany UB. I do tego bardzo lubię Twoje opowiadania. ;_; Więc chyba to jednak przeczytam.
Jako że kupiłam Szczęście od losu w formie e-booka mogłam sobie tylko wyobrażać jak wyglądają główni bohaterowie. I widziałam tam Taemina haha. Kocham to opowiadanie, więc zachęcam wszystkich odwiedzających bloga żeby nie zrazili się męską ciążą i przeczytali tę historię.
Luana nie byłaby z tego zadowolona. Tak przypuszczam. Miała powody, aby tekst usunąć i dlaczego, na pewno nam to wyjaśni. Ale jeżeli w przyszłości zechce go sprzedać to raczej wolałaby, aby nikt za darmo nie rozsyłał jej tekstów. Z tego co pisała, na pewno tekst na bloga nie wróci. Przypuszczam o co chodzi i trzeba być cierpliwym.
Tym bardziej smutno wyobrażać sobie wygląd ktory reprezentuje taemin... Wiedząc że on nie żyje :( Po długiej nieobecności zabieram się do czytania i kupowania Twoich książek! A takze do pisania. Trochę mnie ostatnio natchnęłaś :) Całuje A
Widzę, że komuś k-pop się udziela! <3 Ah, Taemin. Mam nadzieję, że z pazurem.
OdpowiedzUsuńA jakże :D Potrafi zadrapać. Ja osobiście za Jaejoongiem (ale Daesoon to irytujący dupek) No, ktoś nim musi być ;)
UsuńJestem prostym człowiekiem xD zobaczyłam Jaejoonga więc musiałam kliknąć, zobaczyłam Taemina i czuję,że trafiłam do nieba. Jestem pewna,że opowiadanie przypadnie mi do gustu( zresztą jak każde opowiadania Luany) :)
OdpowiedzUsuńAaaaa kpop xD teraz to już uwielbiam to opowiadanie xD
OdpowiedzUsuń~Demi Lerman
hmm coś nowego z serii k-popu.. już jestem ciekawa! Luano wróciłam wiernie do Ciebie <3
OdpowiedzUsuńTo nie jest seria k-popu. Chłopaki ze zdjęć przedstawiają wygląd postaci. To nie jest historia o nich i nigdy takiej będzie. :)
UsuńEh, nie lubię mpregów, nie trawię ich, ale... ale Taemin! Mój ukochany UB. I do tego bardzo lubię Twoje opowiadania. ;_;
OdpowiedzUsuńWięc chyba to jednak przeczytam.
Jako że kupiłam Szczęście od losu w formie e-booka mogłam sobie tylko wyobrażać jak wyglądają główni bohaterowie. I widziałam tam Taemina haha.
OdpowiedzUsuńKocham to opowiadanie, więc zachęcam wszystkich odwiedzających bloga żeby nie zrazili się męską ciążą i przeczytali tę historię.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLuana nie byłaby z tego zadowolona. Tak przypuszczam. Miała powody, aby tekst usunąć i dlaczego, na pewno nam to wyjaśni. Ale jeżeli w przyszłości zechce go sprzedać to raczej wolałaby, aby nikt za darmo nie rozsyłał jej tekstów. Z tego co pisała, na pewno tekst na bloga nie wróci. Przypuszczam o co chodzi i trzeba być cierpliwym.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPrzepraszam. Nie zastanowilam się nad tym.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź :)
Ale gdyby były do kupienia, nabyła bym choćby nie wiem jak drogie były.
Spokojnie, nadejdzie czas Spontaniczna będzie dostępna. Ale nic nie mogę na ten temat mówić. :)
UsuńDługo na to czekałam i nie mogę się doczekać, by kupić spontaniczną :)
UsuńCałuje
A
Tym bardziej smutno wyobrażać sobie wygląd ktory reprezentuje taemin... Wiedząc że on nie żyje :(
OdpowiedzUsuńPo długiej nieobecności zabieram się do czytania i kupowania Twoich książek! A takze do pisania. Trochę mnie ostatnio natchnęłaś :)
Całuje
A