tag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post3506405440456412810..comments2024-03-22T06:44:11.609+01:00Comments on Fantazje Luany: Jeden krok do miłości - rozdział 2Luanahttp://www.blogger.com/profile/03618038947503081653noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-9597944261853231492018-08-17T18:04:36.125+02:002018-08-17T18:04:36.125+02:00Hej,
wspaniały rozdział, bardziej lubię Angelę, je...Hej,<br />wspaniały rozdział, bardziej lubię Angelę, jest naprawdę wspaniałą przyjaciółką, najpierw ochrzania Codi'ego za ten cały zakład, ale później już chce mu pomóc mu sprostać... pokazałaś tutaj tą „drugą stronę” Hernera, jako takiego dobrego, opiekuńczego brata... a rodzice Codie'go są wspaniałumi ludźmi...<br />Weny, weny życzę...<br />Dużo weny życzę...<br />Pozdrawiam serdecznie AgaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-87502578824946489552013-01-10T20:35:39.951+01:002013-01-10T20:35:39.951+01:00Witam,
rozdział jest wspaniały, coraz bardziej lub...Witam,<br />rozdział jest wspaniały, coraz bardziej lubię Angelę, jest też wspaniałą przyjaciółką dla Codi'ego, na początku go ochrzaniła za ten zakład, ale później już chce mu pomóc mu sprostać... Pokazałaś tutaj trochę tą „drugą stronę” Hernera, jako dobrego, opiekuńczego brata.. Rodzice Codie'go są wspaniali...<br />Weny, weny życzę...<br />Pozdrawiam serdecznie BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-80450255040497573472013-01-10T00:19:41.911+01:002013-01-10T00:19:41.911+01:00Harner wychowuje swoje rodzeństwo? Oho, coś czuję,...Harner wychowuje swoje rodzeństwo? Oho, coś czuję, że będzie się działo. Ten cały Madson czy jak mu tak... Niech Cody kopnie go w dupsko czy coś, bo sama mu przywalę. Nieznośny facet, chociaż niezłe z niego ciacho, to trzeba przyznać.<br />Czekam na jakąś akcję pomiędzy Codym i szefuńciem. Aż mnie zżera ciekawość, jak to wszystko się potoczy między nimi.<br />pozdrawiam!obsesjahttps://www.blogger.com/profile/06816157838867212701noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-14737229789436943502013-01-10T00:12:26.547+01:002013-01-10T00:12:26.547+01:00Wreszcie znalazłam odrobinkę czasu żeby przeczytać...Wreszcie znalazłam odrobinkę czasu żeby przeczytać, więc komentuję od razu pierwszy i drugi rozdział, eh, no i co my tu mamy? No i mamy zakład na uwiedzenie szefa, hmmm, skąd ja to znam? Ach tak, sama kiedyś miałam taki pomysł dawno temu, tyle tylko, że to miała być para hetero i uwodzić miała dziewczyna, ale już dawno ten pomysł porzuciłam, ale to tylko takie moje przemyślenia… nic ważnego.<br /><br />„Każdy mógłby sądzić, że praca w agencji reklamowej to zabawa” O.o wątpię, aby ktokolwiek myślał, że praca nad reklamą jest łatwą pracą, przynajmniej ja tak nigdy nie myślałam.<br />Nazwisko głównego bohatera kojarzy mi się z Edisonem, podobne trochę, zresztą zauważam że Cody ma niezły „pyszczek”, niemniej jednak na razie nie przypadł mi do gustu, już bardziej lubię tego szefunia… uwielbiam takich zimnych drani ;D<br />„Ja nie. Lubię cycki.” – to zdanie mnie rozłożyło, dziwny facet :/<br />„To narka wszystkim.<br />– Trzym się, stary. – Peter poklepał go po plecach.” – hmmm, rozumiem, że są to ludzie dojrzali, skoro są zatrudniani w dobrej firmie, więc jeśli tacy są, niech się też tak odnoszą, bo czytając „nara”, "trzym" itp. Kojarzy mi się tylko z osobami, powiedzmy... niedojrzałymi, dlatego unikałabym takich słów które szpecą tylko tekst a już bynajmniej w prozie, lecz to Twoi bohaterowie i mnie nic do tego a na ogół te wykreowane postacie przez Ciebie lubię.<br />Rodzice Cody’ego jakoś dziwnie kojarzą mi się z tymi miłymi rodzicami z poprzedniej powieści. <br />Więc jestem ciekawa co dalej i co ten Cody wymyśli na swojego szefa, oby coś bardzo przekonującego, bo jego pracodawca wydaje się być naprawdę twardą sztuką i oby pozostał nią jak najdłużej, niech się ten pierwszy trochę pomęczy, będzie ciekawiej ;D<br />Trochę się rozpisałam, gdzieś czytałam że podobno tylko te długie komentarze są coś warte, z czym się oczywiście nie mogę zgodzić :D<br /><br />Jakby co zapraszam do mnie: http://yaoi-desire.blogspot.com/Katahirahttps://www.blogger.com/profile/15603163999340219032noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-22813582156533611672013-01-09T23:52:30.220+01:002013-01-09T23:52:30.220+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Katahirahttps://www.blogger.com/profile/15603163999340219032noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-75016821624219793142013-01-09T22:42:08.591+01:002013-01-09T22:42:08.591+01:00James wydaje się inny w pracy, a inny w domu. W do...James wydaje się inny w pracy, a inny w domu. W domu jest taki opiekuńczy, dobry a w pracy oziębły. Heh. Śmieszne.<br />Uh ten rozdział to takie wprowadzenie wiec nie mam co za dużo mówić, bo czekam na jakąś akcję.<br />Uh, strasznie gubię się z imionami. Nie moge ich zapamiętać i przez to nie wiem kto jest kim. Muszę się przyzwyczaić... Chyba<br />Pozdrawiam i czekam na następny rozdział.Yuuhttps://www.blogger.com/profile/15864316591403755596noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-37952512419117261962013-01-09T20:57:22.083+01:002013-01-09T20:57:22.083+01:00Akcja ruszy|a do przodu i bardzo mi się podoba:) ...Akcja ruszy|a do przodu i bardzo mi się podoba:) ciekawe co jeszcze ciekawego tam wymyś|isz a|e jak na razie jest super. Mnie też a|ex zastanawia a|e poczekam na rozwój wydarzeń. Dużo dużo weny:)sol12https://www.blogger.com/profile/03201558625238212641noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-3055848127907535992013-01-09T20:10:36.774+01:002013-01-09T20:10:36.774+01:00Hahaaa, podbijam powyższe pytanie. xDDDDD
I błagam...Hahaaa, podbijam powyższe pytanie. xDDDDD<br />I błagam o pozytywne rozpatrzenie prośby na :tak: xD<br /><br />Ufff, kurcze, bo już się wystraszyłam, że przez Cody'ego mogłoby się coś takiego stać... Uuuu, James by mu tego nie wybaczył, nawet, jeśli później by ucichło... o ile by ucichło...<br />Tleniony gęsior - taaak *dwoma palcami wskazuje swoje oczy, a następnie pokazuje na Harrego* Pilnuj się, Madson. xD<br />XDDD Polecam się ze wstawkami. xD<br /><br />Hmm, hehe, jakie będzie nowe opowiadanie? Seksu... a wiesz, chciałabym więcej. (jestem jakaś niedożywiona yaoizmem xD). Nie, żeby zrobić wielki materac, wstawić postacie i niech się dzieje. Nie... Tylko... żeby postacie były bardziej niegrzeczne. xD Kusi mnie, aby połączyć takiego troszkę... buntownika, ale umiarkow... złe słowo... Rozumnego (XD), z takim cichym... I będą bliźniacy... i jeden z nich właśnie ma być cichy... xDAkemihttps://www.blogger.com/profile/06463240621269456227noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-41796114542615860982013-01-09T19:14:55.023+01:002013-01-09T19:14:55.023+01:00Takie małe pytanko, nie musisz odpowiadać, ale czy...Takie małe pytanko, nie musisz odpowiadać, ale czy Alex jest gejem? ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-80212493155562159092013-01-09T00:22:00.170+01:002013-01-09T00:22:00.170+01:00Luana *.* jeju za tak świetne pomysły i pisanie i ...Luana *.* jeju za tak świetne pomysły i pisanie i wgl to powinno się do więzenia iść! ale takiego skąd byś pisała jeszcze więcej opowiadań! :D<br />hah kocham to no po prostu genialnie! *.* jednak teraz idę spać bo zostało mi 6 h snu :P Kaerunoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-23916625324834194332013-01-08T23:20:13.262+01:002013-01-08T23:20:13.262+01:00Wspaniały! Nie mogę się doczekać kolejnego rozdzia...Wspaniały! Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału:) Pozdrawiam^^Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-76888024831425525452013-01-08T21:03:55.305+01:002013-01-08T21:03:55.305+01:00James... tak to najlepsze nie mieszać pracy z życi...James... tak to najlepsze nie mieszać pracy z życiem prywatnym, ma rację. Och, ale jak ten Alex powiedział, że ta "suka" robiła mu obciach przed szkołą to miałam ochotę go przytulić, ale mimo wszystko James skończ z tą lafiryndą i idź do Cody'ego! On da ci miłość, zaspokoi cię i co najważniejsze nie będzie robił "obciachu" całując w policzek Alexa! A tak wgl to ie umiałam się doczekać tego rozdziału XD WENY ^^Yaoistka^^noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-33557022432189589372013-01-08T20:55:22.411+01:002013-01-08T20:55:22.411+01:00No wreszcie dowiedziałam się czegoś o Jamesie. Koc...No wreszcie dowiedziałam się czegoś o Jamesie. Kocham go! Jednak nie jest takim typowym, zimnym człowiekiem, za jakiego go miałam. Niech da sobie spokój z kobietami, faceci są o wiele lepsi^^<br />Fajne to jego rodzeństwo (; Nie to co moje, małe, wredne żmije... <br />Weny! <br />PozdrawiamMikihttps://www.blogger.com/profile/09080924605811376694noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-15981162843841905352013-01-08T20:38:38.321+01:002013-01-08T20:38:38.321+01:00Huh, po raz pierwszy od dawna komentuję w dniu dod...Huh, po raz pierwszy od dawna komentuję w dniu dodania rozdziału. xD<br /><br />"– Uwiedziesz Harnera. Robimy burzę mózgów." - burza mózgów. xD Ta kobieta jest niezastąpiona. Widać, że chciałaby utrzeć nosem Madsonowi. Wie, że nie da się odwołać zakładu i... o cholera... Właśnie coś mi wpadło do głowy... James adoptował rodzeństwo... Mógł, bo spotyka się z dziewczyną, może być w związku małżeńskim, jest prezesem, więc może zapewnić im byt... a jeśli wszyscy zobaczą, jak całuje się z mężczyzną... Okej, wiem, że według planu musiałby zgodzić się na pocałunek, ale nawet jeśli wpadłby w sidła miłości (xD), raczej nie chciałby się afiszować... Choćby dla dobra dzieci... O w mordę... Na wybłaganie o pocałunek raczej bym nie liczyła... też opierając się na sprawie z dziećmi... Kurde, przecież mogą mu je odebrać!<br />"Panie, panowie, nasz nowy nabytek jest gejem" - ja ci dam 'nabytek', ty... ty... tleniony gąsiorze! <br />"Działali na siebie jak pies z kotem." - wiesz, że Cię kocham za wstawki? Wieeesz ;3 Może nieświadomie połączone z moimi opowiadaniami, a raczej jednym, ale zawsze od razu robi mi się cieplej na sercu... jakbym była częścią historii ;3<br />"– Dobrze będziesz wyglądał w sukience"- ahahaha, to mu się Cody odszczeknął. xD Tak trzymać!<br />"– Ależ proszę wybaczyć młoda damo, że panią zatrzymałem." - szczenę zbierałam chyba ze dwie minuty z biurka... James... Takim czułym... Na co dzień jest inny, aby nikt mu nie wszedł na głowę, okej, ale... no ładnie. I od razu ma się do niego takie czulsze spojrzenie. xD <br />Uuu, tekst Alexa o Marsie... Ma dzieciak cięty język... Ciekawe, jak zareagowałby na narzeczonego brata xD A tak jeszcze... A! Przypomniałam sobie. xD Jeśli James jest taki przystojny, a Alex jest do niego podobny... o ludzie, chłopak ma branie ;3 No i ma podobny charakterek do pewnego znanego chłopaka... ciekawe do kogo... xD <br />"– Najlepszy sernik z malinami, jaki jadłem" - TAAAAAAAAAAAAAAAAAAK! Jeśli nie pisałam, że Cię uwielbiam, tak przepraszam stokrotnie. Jesteś boska! Teściowo! James przybywa xDDD Z dzieciakami! XD Może nie teraz, ale... no tak mi się humor poprawił tym zdaniem! Był świetny, ale teraz, gdybym mogła, świeciłabym ze szczęścia! *_*<br />---<br />Tatu też dawno temu słuchałam. xD Teraz robiłam "wietrzenie" piosenek, wybierając jakąś konkretną listę i podczas pisania wpadła ta piosenka... i została na pętli. xD<br />Kryspin miałby ubaw, ale Damian nie byłby taki zły. Ma do niego słabość jak do Mikołaja... i widać, że z niego casanova. xD Taki miał być. xD<br />Dokłądnie! Seba nie chce być jednonocną zabawką. Słyszał plotki o tym, jaki kochliwy i popędliwy jest Weiss... Wolał sprawdzić w dobrym źródle, jaka jest prawda, a napatoczył się wtedy Kryspin... xD Cóż, nikt Sebastianowi lepiej nie powiedziałby, jaki jest sam czerwonowłosy, a już on wie, jak krytyczne stanowisko ma do siebie... zwłaszcza po popełnionych błędach.<br />Wyobraźnia ruszy. xP Nie mogę ich wrzucić do łóżka, bo to za wcześnie, a zostawiłam ich na etapie poznawania. :P I teraz będzie Adaś. xDAkemihttps://www.blogger.com/profile/06463240621269456227noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-76790285243987221002013-01-08T19:26:18.903+01:002013-01-08T19:26:18.903+01:00Boski <3 Coś czuję,że Cody będzie miał po drodz...Boski <3 Coś czuję,że Cody będzie miał po drodze problemy,ale wierzę,że mu się uda ;D No i ten plan Agnes ze spóżnien6iem. Jak widać każdy chce utrzeć Madsonowi nos xD Nie sądziłam,że James jest takim czułym bratem. Fakt,Alex się źle zachował,ale rozumiem go ;P No i uwielbiam to:<br />"-Czy mogę już jeść?<br />-Czy ja ci tego zabraniam?<br />- Nie ma czasu jeść,bo musi ci odpowiadać."<br />Uwielbiam Twoje opowiadanie i czekam na kolejny rozdział ;DPoorinahttps://www.blogger.com/profile/05757679872034905785noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-45412090581324066212013-01-08T18:52:58.973+01:002013-01-08T18:52:58.973+01:00Bleee, kolejny zakład. ://
Mam nadzieję że kiedyś...Bleee, kolejny zakład. ://<br /> Mam nadzieję że kiedyś powrócisz do japonii. Chcę czegoś w stylu Tylko ty.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-27818452596042422362013-01-08T18:23:26.659+01:002013-01-08T18:23:26.659+01:00Wspaniały rozdział.
Lubię zachowanie Sarah.
Cody m...Wspaniały rozdział.<br />Lubię zachowanie Sarah.<br />Cody ma bardzo sympatyczną mamę.<br />Nie moge sie doczekac co będzie dalej.<br />Pozdrawiam oraz weny życzę.Saiko https://www.blogger.com/profile/02727770612023184212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-90235639581104287872013-01-08T16:14:53.488+01:002013-01-08T16:14:53.488+01:00Schematyczne.... jak wszystkie opowiadania z zakła...Schematyczne.... jak wszystkie opowiadania z zakładami. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-50282389409655998852013-01-08T15:57:21.116+01:002013-01-08T15:57:21.116+01:00ten Harry to jest jednak debil.. chociaż w zasadzi...ten Harry to jest jednak debil.. chociaż w zasadzie może lepiej, że powiedział w biurze, że Cody jest gejem? nie wątpię, aby on sam kiedyś tego ni zrobił, ale chyba lepiej wcześniej niż później. i James to wszystko słyszał.. ale James! jeju, jest taki kochany, czuły i opiekuńczy wobec rodzeństwa, a w biurze to taka.. Żyleta XD.<br />Cody ma fajnych rodziców i ich reakcja na jego coming out była taka.. normalna. w sensie, najpierw musieli to przetrawić, nie rzucali mi się od razu na szyję ze słowami: "Synku, rozumiemy!".<br />no, a teraz tylko czekać na to, w jaki sposób Cody będzie uwodził Jamesa :D<br /><br />AyAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-49985877146795120402013-01-08T14:09:34.233+01:002013-01-08T14:09:34.233+01:00jeja coraz bardziej się niecierpliwie... wiem że j...jeja coraz bardziej się niecierpliwie... wiem że jeszcze sporo się naczekam na końcówkę ale bardzo jestem ciekawa. <br />Świetne opowiadanieAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/13823348511510392693noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2663711459659190999.post-72771359457554436562013-01-08T13:01:38.776+01:002013-01-08T13:01:38.776+01:00Podoba mi się to opowiadanie :). Coś czuję, że będ...Podoba mi się to opowiadanie :). Coś czuję, że będzie ciężko uwieść Harmera, więc Cody musi włożyć w to sporo wysiłku. Nie sądziłam, że się zgodzi na taki zakład. Przecież może to zaważyć na jest posadzie? (tak mnie się wydaje). Kto by pomyślał, że oschły szef okazuje się opiekuńczym bratem. Nie mogę się doczekać konfrontacji szefa z Codym podczas tego spotkania, gdzie Agnes planuje się spóźnić. Czuję, że będzie się działo tam coś ciekawego :)Oczekuję z niecierpliwością kolejnego wtorku<br />RiiAnonymousnoreply@blogger.com